Forum Siódmej Białostockiej Drużyny Harcerskiej

piecyk

Dojechaliście już? Nikt nic nie pisze.

kasia

bo te forum jest martwe;
dojechaliśmy;
na szczęście długo pociąg nie stał w polu...

Ewelina.

Dojechaliśmy, wypraszam sobie komentarze, że to przeze mnie godzinę za późno (kto siedział ze mną w przedziale ten wie).
Po powrocie do domu trzy proste sprawy - łazienka, jedzenie i SPAĆ

Jak dla mnie rajd bardzo meczący, ale będę wspominać świetnie.
Pierwszej nocy spało mi się, w odróżnieniu chyba od wszystkich, wspaniale, najprawdopodobniej właśnie dlatego że byłam strasznie zmęczona

.

Pozdrowienia dla całej ekipy z rajdu!

Ewa

Mi się strasznie podobało mimo zmęczenia i będę to długo wspominać.
Oczywiście nie zapomnę świnek ,które widziałam

i nocnego liczenia przez Kubę owieczek.

Noce przespane i (nawet) wygodne po mimo znalezionego siana w mym plecaku i śpiworze!

Tima

No bo to przez Ciebie wiedźmo staliśmy dłużej... rzuciłaś jakiś urok, albo coś..! Zaczynam się Ciebie bać powoli..! a j rajd też będę wspominać na pewno dobrze.... choć według mnie organizacja była najsłabsza w porównaniu do dwóch poprzednich rajdów... Ale cieszę się, że pojechałam... znalazłam swoją rodzinę... dowiedziałam się, że mam córkę... grałam w kenta, w którego już wieki nie grałam... i w ogóle było świetnie..

Dzięki wszystkim..:*

Karolin_a

takk, a ja dowiedziałam się, że mam drugą rodzinę, nową mamę, tatę, a nawet babcię i dziadka ; pp. Pomijając pierwszy dzień rajd (jak dla mnie) nie był męczący i wogóle dziękuję, bo było fajowo Mruga

.
A co do tego opóźnionego powrotu to się z Wami zgadzam, że to przez Ewelinę. Weszła na Łysicę i tam zdobyła jakieś tajemne moce

p

Jasiek

Ta:P Spalmy Muncha na stosie:D Precz z wiedźmami!!! Jezyk

A rajd niezły choć wkurzyłem się, że nie udało mi się wejść na Telegraf:( Ah te błędy w rozeznaniu terenu:D Szkoda, że nie mamy zdjęć jak Kubuś próbował zatrzymać samochód kładąc się na drogę Wesoly

Karolin_a

nie no bez przesady, żeby od razu palic? Jasiek, pomyśl nie będziesz miał z kim grac w tysiąca ; pp

Łukasz

Karolina ma racje. Trzeba przeprowadzić wcześniej "próbę wody".

Dla niewiedzących
[link widoczny dla zalogowanych]

Ewelina.

A ja wam powiem, że będziecie potrzebowali czegoś więcej niż wody i ognia, żeby się mnie pozbyć

A co do tysiąca - dziwny wyjazd, jedną partię tylko skończyłam. Hm...